Najnowsze
Komentarze
- Wystawy Romana Mirowskiego | Roman Mirowski - KOŚCIOŁY Z SOBOTAMI
- Pan Samochodzik i Szatański Plan – Jerzy Seipp – ZNienacka - PIOTRKÓW TRYBUNALSKI Kościół farny
- 163 ITALIA 25 FLORENCJA 1 Kaplica Pazzi „En trois quart” | Roman Mirowski - FLORENCJA
- WŁOCHY | Roman Mirowski - FLORENCJA
- Все, чого ви ще не знали про Божу Матір Ченстоховську | CREDO - CZĘSTOCHOWA Jasna Góra – Pomnik Prymasa Wyszyńskiego
OLSZTYN k. CZĘSTOCHOWY Zamek
Zadaniem zamku, Olsztynem nazywanego od r. 1341, była ochrona granicy od strony Śląska i Czech. Dodatkową funkcją zamku – było pełnienie roli królewskiego więzienia. Pierwszym znaczniejszym „pensjonariuszem”, osobiście „testującym” jakość świadczonych tu usług penitencjarnych, był zbuntowany przeciw królowi wielkopolski wojewoda – Maciej Borkowic. W roku 1370 zamek na krótko przeszedł w posiadanie księcia Władysława Opolczyka. Siłą odebrał go w roku 1391 Władysław Jagiełło i odtąd Olsztyn stał się siedzibą starostwa niegrodowego, nadawanego najbardziej zasłużonym dla państwa rodzinom możnowładczym. W roku 1587 zamek został skutecznie obroniony przed oblęgającym go arcyksięciem Maksymilianem, pretendentem do polskiego tronu. Zamek funkcjonował do czasu „potopu”. Spustoszony przez Szwedów popadł niestety w ruinę. Już w roku 1722 rozpoczęto rozbiórkę jego resztek, by z pozyskanego materiału odbudować we wsi kościół.
Obiekt w swej najbardziej rozwiniętej fazie składał się z zamków: górnego, średniego i dolnego oraz dwóch podzamczy. Najstarszy był umieszczony na kulminacji wzgórza zamek górny, utworzony z cylindrycznej wieży oddzielonej od gotyckiego domu mieszkalnego (zapewne też mającego formę wieży) tak zwanym „małym” dziedzińcem. Na południe od wieży znajdował się „duży” dziedziniec, całość otaczały mury o obwodzie zbliżonym do prostokąta, tworząc zamek średni. Wjazd prowadził przez gotycki majdan gospodarczy, nazywany też zamkiem dolnym. Zachował się fragment drogi oraz resztki kamiennych filarów podpierających kiedyś drewniany most, łatwy do usunięcia w razie napadu. Do podzamcza dotrzeć można było poprzez wjazd umieszczony w prostopadłościennej wieży nazywanej Starościńską.
Ciekawostką, znacząco podnosząca atrakcyjność Olsztyna, jest fakt, że do pomieszczeń użytkowych zamku dołączono także wnętrza będące dziełem natury, czyli podziemne jaskinie. Strop jednej z nich podparto w XVI stuleciu kamiennym filarem, by nie zawalił się pod wpływem ciężaru wznoszonych nad nim nowych murów. Wykuto też w skale dwie komory oraz korytarze, zapewniające dostęp do jaskiń i komór. Kamienną wieżę górnego zamku, czyli tak zwany stołp, w wieku XVI podwyższono o ceglaną, ośmioboczną nadbudowę. Zamkowi nadano także renesansowy wystrój, po którym nie zachowały się jednak żadne ślady.