Najnowsze
Komentarze
- Wystawy Romana Mirowskiego | Roman Mirowski - KOŚCIOŁY Z SOBOTAMI
- Pan Samochodzik i Szatański Plan – Jerzy Seipp – ZNienacka - PIOTRKÓW TRYBUNALSKI Kościół farny
- 163 ITALIA 25 FLORENCJA 1 Kaplica Pazzi „En trois quart” | Roman Mirowski - FLORENCJA
- WŁOCHY | Roman Mirowski - FLORENCJA
- Все, чого ви ще не знали про Божу Матір Ченстоховську | CREDO - CZĘSTOCHOWA Jasna Góra – Pomnik Prymasa Wyszyńskiego
ZAKRZÓW TURAWSKI, gmina Turawa, powiat opolski, województwo opolskie
ZAKRZÓW TURAWSKI, gmina Turawa, powiat opolski, województwo opolskie.
Drewniany kościół filialny pod wezwaniem św. św. Piotra i Pawła Pierwsza wzmianka o Zakrzowie Turawskim pochodzi z roku 1574. Pierwszym obiektem o sakralnym charakterze była kaplica, stojąca tam już w roku 1595. Ale na własną parafię Zakrzowianie musieli poczekać jeszcze prawie dwa stulecia, aż zbudowano kościół Piotra i Pawła, czyli do roku 1759. Z czasem uznano go za zbyt mały i doszło do budowy nowej świątyni w Ligocie Turawskiej i tam w roku 1798 przeniesiono parafię. Drewniany kościółek zdegradowano do roli filialnego i ze względu na usytuowanie na parafialnym cmentarzu, pełni on rolę kościoła cmentarnego. Cmentarz, a zatem i kościół leżą na północno-zachodnim krańcu wsi, pięknie otoczone drzewami. Zakrzowski kościółek jest jednym z najbardziej malowniczych na Opolszczyźnie i choć nie przychodzi tu tylu wiernych co do kościoła parafialnego, to chyba rekompensuje to duża ilość zwiedzających go turystów. W budowaniu zakrzowskiego kościoła miał swój udział cieśla Florian Kowalczyk z Jelowej, choć w publikacji ODZ jego rolę ogranicza się do wykonania pokryć dachowych. Kościół jest orientowany i ma konstrukcję zrębową. Prostokąta nawa ma od wschodu ścięte naroża, a od wschodu węższe od nawy, krótkie prezbiterium o trójbocznym zamknięciu. Od strony północnej do prezbiterium przylega zakrystia z lożą kolatorską na pięterku. Od zewnątrz widać, że jest ona ceglana – albo wymurowana później od drewnianych części składowych kościoła albo też jej zrąb został z czasem obmurowany. Użyta przy zakrystii cegła, kolorem i fakturą pięknie uzupełnia dominację drewna, ale czy pełni rolę konstrukcyjną czy też tylko warstwy licującej, nie wydaje się najbardziej istotne. Od strony zachodniej do nawy przylega wieża (o konstrukcji słupowo-ryglowej, kwadratowa co do planu, z dwukondygnacyjnym trzonem o ścianach osłoniętych deskowymi szalunkami, nakryta cebulastym hełmem umieszczonym na namiotowym daszku. Bardzo podobny daszek, też o „cebulowych” skojarzeniach umieszczony jest nad drzwiami wejściowymi. Bardzo ładny hełm ma też wieżyczka na sygnaturkę, ale jest on charakteryzowany raczej jako baniasty, co można już sklasyfikować do szczególnej subtelności semantycznych…Od południa i wschody kościół wyposażony jest w soboty. Korpus ma dachy dwuspadowe; nad nawą nieco wyższy, ale łagodnym spływem przechodzący nad prezbiterium, gdzie od wschodu kończy się wielopołaciowo. Gont użyty został nie tylko do pokrycia wszelkiego rodzaju dachów, ale także osłania ściany, za wyjątkiem wyższej kondygnacji trzonu wieży, gdzie zastosowano pionowo mocowane deskowe szalunki. Szalunki pojawiają się także (odcinkowo) przy sobotach, w miejscach, gdzie ich ażurowość nie była pożądana.