Najnowsze
Komentarze
- Wystawy Romana Mirowskiego | Roman Mirowski - KOŚCIOŁY Z SOBOTAMI
- Pan Samochodzik i Szatański Plan – Jerzy Seipp – ZNienacka - PIOTRKÓW TRYBUNALSKI Kościół farny
- 163 ITALIA 25 FLORENCJA 1 Kaplica Pazzi „En trois quart” | Roman Mirowski - FLORENCJA
- WŁOCHY | Roman Mirowski - FLORENCJA
- Все, чого ви ще не знали про Божу Матір Ченстоховську | CREDO - CZĘSTOCHOWA Jasna Góra – Pomnik Prymasa Wyszyńskiego
SMOLEŃ Zamek
Niewiele pozostało dzisiaj z potężnego niegdyś zamku w Smoleniu. Wysokie drzewa szczelnie pokryły wapienne wzgórze osłaniając pozostałości po gotyckiej budowli. Z daleka widoczna jest tylko wieża, przebijająca bielą kamiennych murów poprzez bujne morze zieleni. Ale kiedyś, dawno, dawno temu, wyglądało to zupełnie inaczej.
Pierwszą warownię zbudowano tu prawdopodobnie już w wieku XIII. Wysoka góra i jej strome zbocza stanowiły idealne miejsce dla budowy zamku. Podobnie zresztą jak i innych budowli Jury Krakowsko-Częstochowskiej, odległych o kilkanaście kilometrów od Smolenia – a bardziej od niego znanych – zamków w Ogrodzieńcu, Ojcowie czy Rabsztynie. Mimo swej niedostępności warownia, zdobyta została przez Czechów podczas walk o tron polski, które toczył Władysław Łokietek z czeskim królem Wacławem. Po wypędzeniu Czechów, ówczesny właściciel Smolenia i okolicznych włości, Otton z Pilczy pochodzący ze znanego i wpływowego rodu Toporczyków, rozpoczął budowę gotyckiego, kamiennego zamku. Pierwszym etapem było wzniesienie zamku górnego opartego na planie nieregularnego wieloboku, zwężającego się przy cylindrycznej wieży. Później powstały dwa zamki dolne: wschodni, z bramą, której ostrołukowy otwór oglądać możemy do dzisiaj oraz zachodni, gdzie z zachowanych śladów wynika, że mieścił on pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze.
Na dziedzińcu znajdowała się studnia zaopatrująca zamek w wodę. Według tradycji studnię tę, głęboką ponoć na 200 metrów, wykuli w skale tatarscy jeńcy. Miejscowe legendy głoszą, że podczas tych prac natrafiono niedaleko lustra wody na podziemny korytarz. Tam też złożone zostały skarby Pileckich, podobno do dziś czekające na odkrywcę. Studnia została zasypana, zostały po niej tylko ślady i romantyczna legenda.
Właściciele Smolenia, Pileccy/bo takie nazwisko rodzina przyjęła/, spowinowaceni byli nawet z Jagiellonami – Elżbieta Pilecka była trzecią żoną Władysława Jagiełły. W roku 1563 zamek odkupił od Pileckich Seweryn Boner, lecz nie na długo. Odsprzedał go Padniewskim, którym wkrótce zamek ze względu na zbyt małą powierzchnię również przestał odpowiadać. Przenieśli wówczas swą siedzibę do pobliskiej Pilicy.
Zamek w 1655 spalili i zrujnowali Szwedzi. Później nikt już nie troszczył się o remont i odbudowę. Zamek pozostał w ruinie, a oddalenie od uczęszczanych szlaków sprawia, że niewielu turystów wie w ogóle o jego istnieniu.