Najnowsze
Komentarze
- Wystawy Romana Mirowskiego | Roman Mirowski - KOŚCIOŁY Z SOBOTAMI
- Pan Samochodzik i Szatański Plan – Jerzy Seipp – ZNienacka - PIOTRKÓW TRYBUNALSKI Kościół farny
- 163 ITALIA 25 FLORENCJA 1 Kaplica Pazzi „En trois quart” | Roman Mirowski - FLORENCJA
- WŁOCHY | Roman Mirowski - FLORENCJA
- Все, чого ви ще не знали про Божу Матір Ченстоховську | CREDO - CZĘSTOCHOWA Jasna Góra – Pomnik Prymasa Wyszyńskiego
RADZIEJOWICE Zameczek
Dojeżdżając do Warszawy ruchliwą autostradą katowicką, mijamy miejscowość o nazwie Radziejowice, słynącą z pięknego zespołu pałacowo – parkowego, należącego dziś do Ministerstwa Kultury i Sztuki. Pierwszymi właścicielami Radziejowic – czego nie trudno się domyślić – byli Radziejowscy władający tymi dobrami do roku 1705, potem przeszły w ręce Prażmowskich, później Ossolińskich i w końcu Krasińskich.
Zespół pałacowy składa się z pałacu, zameczku, galerii łączącej oba te obiekty oraz z dworku administratora. Zameczek powstał w wyniku kolejnych przekształceń obronnego dworu, którego początki sięgają najprawdopodobniej przełomu XIV i XV stulecia. Pierwszy dwór był drewniany, ale w piwnicach zachowały się partie murów o gotyckich wątkach, pochodzące z końca wieku XVI. Z czasów późniejszych pochodzi kartusz z herbem Junosza oraz marmurowa tablica informująca o wizycie, którą w Radziejowicach zło-żył król Zygmunt III w dniu 20 lutego Roku Pańskiego1606. Inne detale, bardzo przypominające podobne elementy użyte w kaplicy św. Kazimierza w Wilnie świadczyć mogą o udziale w przebudowie architekta Constantego Tencalli. Po śmierci kardynała Michała Radziejowskiego zameczek ulegał dewastacji a w roku 1800 był już tylko ruiną.
Inicjatorem i fundatorem odbudowy został Kazimierz Krasiński oboźny wielki koronny, a dzieło kontynuował jego syn, Józef Wawrzyniec. Zapewne, w jakimś stopniu do zainteresowania tą właśnie rezydencją i w konsekwencji do podjęcia decyzji o jej odbudowie przyczyniło się opublikowanie tekstu pt. Wypis z podróży Pani de Guebriant posłowej nadzwyczajnej do Polski za Władysława IV sporządzonego przez Laboureura i zawierającego między innymi opis Radziejowic. Autorem projektu został Jakub Kubicki. Wykorzystał on część istniejących murów i dawna wieżę, ale zachodnia część zameczku zbudowana została na nowo niemal od fundamentów. Kubicki wykorzystał zachowane detale kamieniarskie, ale wprowadził tez szereg elementów nowych, eklektycznych, jak choćby attykę naśladującą krenelaż, a całą bryłę wzbogacił – uznając widać, że potrzebny jest tu jakiś akcent wertykalny – okrągłą wieżyczką z pseudostrzelnicami. Dzieło Kubickiego Krasiński ocenił w słowach: „…nie każąc stylu dawnego ochronił historyczna pamiątkę od upadku…”. No cóż – dzisiaj mamy zupełnie inne poglądy na temat konserwacji zabytków oraz tego co z zabytkami robić wolno a czego bezwzględnie czy-nić nie należy. W dodatku Jakub Kubicki, architekt wybitny i doskonale czujący się we współczesnym mu klasycyzmie, nie bardzo sobie radził z gotykiem i jego „gotycka” twórczość sprawia wrażenie nieco naiwnej. Mimo wszystko radziejowicki zameczek, jak zresztą cały zespół pałacowy i otaczający go park, z całą pewnością zasługuje na to by go zwiedzić. Tego samego zdania był też Henryk Sienkiewicz, zaprzyjaźniony z ówczesnymi właścicielami, często i chętnie tu goszczący.