Najnowsze
Komentarze
- Wystawy Romana Mirowskiego | Roman Mirowski - KOŚCIOŁY Z SOBOTAMI
- Pan Samochodzik i Szatański Plan – Jerzy Seipp – ZNienacka - PIOTRKÓW TRYBUNALSKI Kościół farny
- 163 ITALIA 25 FLORENCJA 1 Kaplica Pazzi „En trois quart” | Roman Mirowski - FLORENCJA
- WŁOCHY | Roman Mirowski - FLORENCJA
- Все, чого ви ще не знали про Божу Матір Ченстоховську | CREDO - CZĘSTOCHOWA Jasna Góra – Pomnik Prymasa Wyszyńskiego
KRAKÓW Teatr im. Juliusza Słowackiego odc.1
Druga połowa wieku XIX to okres, który dla Krakowa był względnie korzystny. Proces przekształcania się miasta w nowoczesny organizm urbanistyczny przebiegał tu wprawdzie nietypowo, ale na tle innych polskich miast, raczej pomyślnie. To, że Kraków położony był na dalekich peryferiach habsburskiej monarchii, sprawiło że jego szansą nie stała się industrializacja, główny czynnik miastotwórczy w tych czasach, lecz szeroko pojęty liberalizm. Od roku 1866 miasto posiadało własny samorząd a dzięki uczestniczeniu w pracach Rady Miasta postaci prawdziwie wybitnych, Kraków doczekał się opracowania, a potem wdrożenia, bardzo śmiałego planu modernizacji. Środ-ki finansowe na rozwój zapewniała niezła koniunktura gospodarcza, a tacy prezydenci jak Józef Dietl czy Mikołaj Zyblikiewicz potrafili je użyć w sposób dla miasta najwłaściwszy.
Dość szeroka autonomia, posiadana przez Galicję od roku 1867 sprawiła, że to właśnie Kraków stał się czyś w rodzaju stolicy polskiej kultury, ośrodkiem polskiego życia narodowego, miastem gdzie możliwe było krzewie-nie patriotycznego ducha w oparciu o polską historię, kulturę i nagromadzone tu pamiątki kulturowego dziedzictwa . W Krakowie kwitło także życie naukowe, kulturalne i religijne tworząc podwaliny dla powstania tu polskiego ruchu politycznego. Liczny udział Polaków z innych zaborów, uczestniczących w organizowanych w Krakowie patriotycznych uroczystościach rocznicowych, sprzyjał wznoszeniu tu monumentalnych gmachów, które mogłyby stanowić właściwą oprawę do takich imprez. Jednym z takich obiektów, o „ponadzaborowym” a więc rzec można – ogólnopolskim znaczeniu stać się miał, oprócz założonego w 1879 roku Muzeum Narodowego, także budynek Teatru Miejskiego.
We wrześniu 1881 Rada Miejska podjęła uchwałę o budowie nowego teatru – sprawa zaczynała być pilna, bowiem stan techniczny starego teatru przy Placu Szczepańskim stale się pogarszał. Inicjatywie towarzyszyło ogromne zainteresowanie, nie tylko krakowian czy mieszkańców Galicji, ale wszystkich ziem tworzących niegdyś Rzeczpospolitą. Teatr, planowany jako największa i najnowocześniejsza, a przy tym najmniej skrępowana cenzurą, scena narodowa, miał stać się czymś w rodzaju symbolu, czy nawet świątyni, polskiej sztuki i kultury.
Pierwszym problemem jaki należało pokonać, było znalezienie odpowiedniej lokalizacji. Niestety Kraków, miasto o statusie twierdzy, nie posiadało możliwości wytworzenia centrum poza granicami zabudowy historycznej, stąd pozyskanie terenu pod budowę, wiązało się z koniecznością wyburzenia istniejących obiektów. Po rozważeniu wielu propozycji lokalizacyjnych, wybrano teren przy placu Św. Ducha, wymagający likwidacji zabytkowego zespołu dawnego szpitala Duchaków. Kontrowersyjność tej decyzji wywołała lawinę protestów, a oburzony nią mistrz Jan Matejko zwrócił miastu posiadane honorowe obywatelstwo, zabraniając jednocześnie wystawiania w Krakowie swoich dzieł. Decyzja o tej lokalizacji, podjęta w 1866 roku, zatwierdzona została w dwa lata później.