Najnowsze
Komentarze
- Wystawy Romana Mirowskiego | Roman Mirowski - KOŚCIOŁY Z SOBOTAMI
- Pan Samochodzik i Szatański Plan – Jerzy Seipp – ZNienacka - PIOTRKÓW TRYBUNALSKI Kościół farny
- 163 ITALIA 25 FLORENCJA 1 Kaplica Pazzi „En trois quart” | Roman Mirowski - FLORENCJA
- WŁOCHY | Roman Mirowski - FLORENCJA
- Все, чого ви ще не знали про Божу Матір Ченстоховську | CREDO - CZĘSTOCHOWA Jasna Góra – Pomnik Prymasa Wyszyńskiego
JAROSŁAW Klasztor obronny
Otoczony murami teren dawnego opactwa ma blisko pięć hektarów powierzchni. Wcześniej był miejscem najstarszej osady jarosławskiej, przeniesionej stąd w roku 1375 na teren obecnej Starówki. Pozostał tu tylko kościółek pod wezwaniem św. Mikołaja w towarzystwie kilku domów. Opactwo benedyktynek ufundowane zostało przez Annę Ostrogską w roku 1611 a pierwszy zbudowany tu obiekt klasztorny był drewniany. W miejsce starego kościoła wzniesiono w latach 1615-24 późnorenesansową świątynię, której patronem oprócz św. Mikołaja został także św. Stanisław. Niewiele później, w roku 1635, do kościoła przybudowano obszerny dwuskrzydłowy klasztor. Wtedy też cały teren otoczono pierścieniem murów, wzmocnionych dziewięcioma basztami.
Zamknięty murami teren obejmował oprócz klasztornych zabudowań także i spory ogród i warzywnik. W fortyfikacjach znajdowały się dwie bramy – główna, używana do dziś mieściła się we wschodnim odcinku murów. Tylko przez niecałe dwa wieki klasztor użytkowany był zgodnie z przeznaczeniem. W roku 1782, po kasacie zakonu, Austriacy zamienili klasztor na koszary a kościół na magazyn. Prowadzona przez zaborców niszczycielska eksploatacja obiektów doprowadziła je do ruiny, reszty dopełniły działania wojenne pod-czas I wojny światowej. W roku 1921 1 1934 – 36 kościół i klasztor zostały odbudowane, ale nie na długo. W czasach okupacji Niemcy urządzili tu magazyny i więzienie, a w roku 1944 szykując się do odwrotu, podłożyli ogień niszcząc całkowicie niedawno odrestaurowane, zabytkowe obiekty.
Po II wojnie światowej obiekty pobenedyktyńskie odnowiono. W panoramie Jarosławia znowu dominują dwie charakterystyczne wieże kościoła, dołem oparte na rzucie kwadratu, wyżej ośmioboczne, nakryte stromymi da-chami w formie ostrosłupów. A na murach i basztach otaczających klasztor, jeżeli wierzyć powołującym się na dawne legendy mieszkańcom miasta, jak przed wiekami, o północy pojawia się Biała Dama.