Najnowsze
Komentarze
- Wystawy Romana Mirowskiego | Roman Mirowski - KOŚCIOŁY Z SOBOTAMI
- Pan Samochodzik i Szatański Plan – Jerzy Seipp – ZNienacka - PIOTRKÓW TRYBUNALSKI Kościół farny
- 163 ITALIA 25 FLORENCJA 1 Kaplica Pazzi „En trois quart” | Roman Mirowski - FLORENCJA
- WŁOCHY | Roman Mirowski - FLORENCJA
- Все, чого ви ще не знали про Божу Матір Ченстоховську | CREDO - CZĘSTOCHOWA Jasna Góra – Pomnik Prymasa Wyszyńskiego
GDAŃSK Kościół św. Mikołaja
Dominikański kościół św. Mikołaja położony jest w północno zachodniej części gdańskiego Głównego Miasta, przy placu targowym, równie starym jak i kościół na tym miejscu. Pierwotna, jeszcze drewniana świątynia, powstała około roku 1190, jako kościół przedlokacyjnej osady targowej /równie stary rodowód ma w Gdańsku jeszcze tylko kościół św. Katarzyny/. W roku 1227 książę Świętopełk przekazał kościółek dominikanom sprowadzonym tutaj z Krakowa. Dominikanie bez zwłoki przystąpili do budowy nowego, murowanego obiektu /ukończyli go w roku 1239/ i klasztoru. W roku 1260 papież Aleksander IV nadał zakonnikom prawo organizowania odpustu w dniu św. Dominika. Odpust dość szybko powiązany został z jarmarkiem, nazywanym oczywiście dominikańskim. Trzynastowieczny kościół o układzie salowym nie miał długiego żywota. Najprawdopodobniej zniszczony został podczas krzyżackiego szturmu na Gdańsk. Jego fundamenty /odkryte w roku 1955/ wykorzystano za to przy budowie świątyni gotyckiej.
Gotycki, ceglany kościół miał znacznie więcej szczęścia. Dotrwał do czasów obecnych, szczęśliwie nie dzieląc losów innych gdańskich kościołów, zniszczonych w roku 1945. Jego budowa prowadzona była etapami, a etap pierwszy nastąpił najprawdopodobniej po roku 1348. W 3. ćwierci XIV wieku gotowe było długie, czteroprzęsłowe prezbiterium z wielkimi oknami, zamknięte prostą ścianą, zakrystia oraz dolna, czworoboczna część wieży. Następne po-kolenie gdańszczan /4. ćw. tego samego stulecia/ mogło już modlić się w nowym trójnawowym, halowym korpusie o sześciu przęsłach, ze szkarpami „wciągniętymi” do wnętrza. Prawdopodobnie na skutek nieregularnego układu działki południowa nawa kościoła nie jest prostokątna – zwęża się w kierunku prezbiterium. Na przedłużeniu północnej nawy zbudowano kaplicę św. Jacka /obecnie św. Krzyża/. Szczyty korpusu /trójdzielne, sterczynowo- blendowe/ wykończono: zachodni ok. roku 1400, wschodni zaś na początku XV stulecia. Pod koniec XV wieku nadbudowano wieżę o jej ośmioboczną część. W tym samym czasie nad zakrystią powstała attykowa ścianka z blankowaniem.
Wnętrze kościoła, z ośmiobocznymi filarami dźwigającymi piętnastowieczne gwiaździste sklepienia, zawiera bardzo wiele niezwykle wartościowych elementów. Ich listę otwierają: w prezbiterium gotyckie malowidła ścienne z lat 1420 – 30, przedstawiające sceny pasyjne i nie mniej cenna, pochodząca z tych samych lat, rzeźbiona Pietà. Nieco młodsze są: gotycki obraz Matki Boskiej z roku 1466 i późnogotycka rzeźbiona grupa Ukrzyżowania z lat 1520 – 25, umieszczona na belce tęczowej, dzieło warsztatu Mistrza Pawła. Wyposażenie kościoła jest barokowe i rokokowe, zaś w ołtarzach odnaleźć można prawdziwe arcydzieła, jak choćby piętnastowieczną, gotycką ikonę ze Lwowa, przedstawiająca Matkę Boską czy Chrzest Chrystusa z roku 1667, przypisywany Augustowi Ranischowi.
Zabudowania klasztorne znajdowały się na północ od kościoła i dochodziły aż do murów miasta. Podczas wojen napoleońskich w klasztorze zorganizowano wojskowy szpital. W jego murach pacjenci /wśród nich byli także cywile/ znaleźli straszliwą śmierć w płomieniach od pożaru wywołanego pociskiem artyleryjskim. Zniszczony klasztor nie nadawał się do odbudowy; jego pozostałości rozebrano w latach 1839 – 40, a na poklasztornym placu znowu pojawiło się targowisko. „Koło historii” dokonało pełnego obrotu.