Najnowsze
Komentarze
- Wystawy Romana Mirowskiego | Roman Mirowski - KOŚCIOŁY Z SOBOTAMI
- Pan Samochodzik i Szatański Plan – Jerzy Seipp – ZNienacka - PIOTRKÓW TRYBUNALSKI Kościół farny
- 163 ITALIA 25 FLORENCJA 1 Kaplica Pazzi „En trois quart” | Roman Mirowski - FLORENCJA
- WŁOCHY | Roman Mirowski - FLORENCJA
- Все, чого ви ще не знали про Божу Матір Ченстоховську | CREDO - CZĘSTOCHOWA Jasna Góra – Pomnik Prymasa Wyszyńskiego
GDAŃSK Brama Nizinna
W Gdańsku, tak jak i w innych miastach, rozwój artylerii spowodował konieczność budowy nowych umocnień, które byłyby w stanie sprostać ówczesnym wymaganiom sztuki wojennej. Stare, średniowieczne budowle obronne traciły swe militarne znaczenie i zastępowane były fortyfikacjami bastionowymi. Bastiony, których forma powstała – i na drodze teoretycznych obliczeń popartych praktycznymi doświadczeniami ukształtowała się – w Italii w I ćwierci XVI stulecia, w Gdańsku pojawiły się po raz pierwszy w roku 1563.
Pierwszym etapem tego okresu fortyfikowania Gdańska były obwałowania i ceglano – ziemne bastiony na odcinku najbardziej zagrożonym, na odcinku zachodnim, od strony wzgórz. Uporali się z tym zadaniem pochodzący z Drezna Johann Kramer i Flamand, Antoni van Opberghen. Dzieło to kontynuował w I połowie XVII wieku gdańszczanin Jan Strakowski, opierając się na projektach Corneliusa van den Boscha, otaczając miasto fortyfikacjami także od północy, wschodu i południa. W skład nowych umocnień wchodziło dwadzieścia bastionów /z których zachowało się tylko sześć/ o nazwach: Boże Ciało, św. Elżbieta, Karowy, Kot, Wiebe, św. Gertruda, Żubr, Wilk, Wyskok, Miś, Królik, Ogrodowy, Wół, Lew, Jednorożec, Młyński, Grad, Ryś, Lis i św. Jakub.
W kurtynie wału, pomiędzy Żubrem a św. Gertrudą, Jan Strakowski zaprojektował bramę nazwaną potem Bramą Nizinną. Podobnie jak inne bramy, posiadała ona na osi półkoliście przesklepiony przejazd a po bokach dwa przejścia dla pieszych. Przy przejściach, od strony miasta, stały po bo-kach dwa niewielkie budynki mieszczące odwach i mieszkania wartowników. Inne gdańskie bramy, jak Żuławska czy brama św. Jakuba, posiadały żelazne kraty, które w razie niebezpieczeństwa spuszczano w dół z mieszczącej się nad przejazdem wartowni, poprzez szczelinę pozostawioną w tym celu w sklepieniu. Wartownia bramy Nizinnej takiej kraty nie posiadała. Miała za to okna które ułatwiały wartownikom obserwacje traktu prowadzącego do bramy. Mimo użytkowego charakteru obiektu, jego architektura opracowana została starannie. Zewnętrzny mur licowany był kamiennymi ciosami, rozczłonkowany pilastrami i górą zwieńczony fryzem z datą „1626” i herbem. Od strony miasta, zarówno portale, jak i wieńczący bramę trójkątny szczyt po-siadają interesującą kamieniarkę, o holenderskich, tak zwanych „okuciowych” motywach, kontrastującą z ceglaną fakturą ścian.