285 ITALIA 80 RZYM 14 Zaułek

To co nazwałem po prostu zaułkiem jest przykładem architektury czysto spontanicznej. Nie  będącej przedmiotem konkursu, nie wymyślonej na planach, nie poprzedzonej modelem. Ktoś coś zbudował, ktoś drugi dodał nowy element, ktoś trzeci zmienił coś co zrobili poprzednicy. Ale w sumie, jeżeli to czynią ludzie tak uzdolnieni jak Włosi efekt musi być pozytywny. Zresztą wielu wybitnych architektów – zanim powstała akademia Św. Łukasza było architektonicznymi samoukami,  jako przykład podam choćby Albertiego, który z zawodu był prawnikiem, absolwentem bolońskiego Uniwersytetu… Wymieniłem wrodzone uzdolnienia Włochów, bo rzecz dotyczy Rzymu, ale równie dobrze takie cechy należą się naszym góralom – choć to przykład jeszcze zbyt wąski bo wspaniałe dzieła architekturze tworzyli wiejscy cieśle też w innych regionach a nasze dawne figury świątków z przydrożnych kapliczek to często rzeźbiarskie arcydzieła…

PS A w rzymskim zaułku przez ostatnie dekady uzupełniono  dachy o telewizyjne anteny…