Najnowsze
Komentarze
- Wystawy Romana Mirowskiego | Roman Mirowski - KOŚCIOŁY Z SOBOTAMI
- Pan Samochodzik i Szatański Plan – Jerzy Seipp – ZNienacka - PIOTRKÓW TRYBUNALSKI Kościół farny
- 163 ITALIA 25 FLORENCJA 1 Kaplica Pazzi „En trois quart” | Roman Mirowski - FLORENCJA
- WŁOCHY | Roman Mirowski - FLORENCJA
- Все, чого ви ще не знали про Божу Матір Ченстоховську | CREDO - CZĘSTOCHOWA Jasna Góra – Pomnik Prymasa Wyszyńskiego
018. LONDON KATEDRA ST PAUL 2
Przywrócenie miastu i Królestwu Katedry stało się zagadnieniem wagi państwowej. Toteż powołana została w roku 1663. Królewska Komisja. Wren, który ukończył wówczas kilka swych dzieł w Cambridge i w Oxfordzie i, podobno z ogromnym entuzjazmem zabrał i odbył krótką podróż do Francji, podobno z wielkim entuzjazmem przystąpił do zmierzenia się z problemem odbudowy Katedry. Gdy efekty swoich przemyśleń przedstawił członkom Komisji, podobno mocno ich przeraził. Szczególne kontrowersje wywołała idea zastosowania kopuły nad skrzyżowaniem nawy i transeptu, zamiast tradycyjnej w tym miejscu wieży jak w innych angielskich katedrach. Chyba celem wyciszenia burzliwej dyskusji Wren przedstawił podobno kompromisowe rozwiązania nawiązujące do angielskich tradycji z projektem katedry będącym połączeniem tradycyjnego, angielskiego gotyku z architekturą nawiązującą do klasycznej. Na szczęście, bo zyskał na tym nie tylko Londyn i Wielka Brytania, ale całość światowej architektury Wren zdołał obronić swą „kopułową” koncepcję, zarzucając mniej ambitne choć zgodne z brytyjskim konserwatyzmem kompromisowe tradycyjne rozwiązania. Budowa nowej Katedry została rozpoczęta w listopadzie roku 1675 i trwała blisko 14 lat. Wren osobiście nadzorował budowę i podobno nawet osobiście dobierał odpowiednich rzemieślników i artystów wykonujących poszczególne elementy nowej katedry. Tajemnicą pozostaje jak na to znajdował czas, bowiem katedra mimo iż najważniejsza nie była jego jedyną troską. W odbudowywanym po pożarze Londynie Wren zajmował się jeszcze projektowaniem i budową 50 innych kościołów. Istnieje pogląd, że wpływy Wrena na przebieg budowy mocno zmalały wraz ze śmiercią królowe Annyj. Ale może po prostu zaczynało brakować mu sił. W ROKU 1710 zakończono prace nad zwieńczeniem umieszczonej na kopule latarni. Wydaje mi się, że najbardziej trafną, a w dodatku niezwykle zwięzłą charakterystykę twórczości Wrena i jego londyńskiego kościoła św. Pawła napisał polski historyk architektury Tadeusz Broniewski. Oto jego słowa: „ Pionierem architektury angielskiej na przełomie wieku XVII i XVIII jest niezmiernie utalentowany Sir Christopher Wren (1632-1723)wykształcony w Paryżu. Jego barok polega na na bardzo umiarkowanej ruchliwości mas i ciekawym podziale przestrzeni wnętrz; szczegóły natomiast pozostają klasyczne. Po pożarze Londynu (1666) Wren buduje 53 kościoły (!) zbliżone do siebie w ogólnym charakterze, ale zawsze indywidualne w układzie. Najsłynniejszy kościół św. Pawła w Londynie (1670-1711) założony jest na krzyżu łacińskim o względnie długim prezbiterium; posiada jedną z najpiękniejszych kopuł na ośmiobocznym skrzyżowaniu, osadzoną na lekko stożkowym (wewnątrz) bębnie; znać w niej wpływy francuskie. Klasycznie spokojny, dwupoziomowy spód fasady głównej przechodzi w lekko barokowe szczyty wież bocznych. Wnętrze ożywione ciekawie, ale spokojnie, przenikającymi się przestrzeniami jest monumentalne, lecz nie surowe. Interesująca jest konstrukcja kopuł na żaglach prostokątnych przęseł nawy głównej i prezbiterium, polegająca na zestawieniu kopuły półkolistej, nasadzonej na sklepienie żagielkowe z dobijającymi doń lunetami”…