113. GERMANY 61 PAULINZELLA 3 Wnętrze kościoła z widokiem otwartego krajobrazu

Na rysunku poprzednim (PAULINZELLA 2) zbyt wiele uwagi poświęciłem temu co z dawnego kościoła ocalało i stąd zapewne aby utrzymać charakter obudowanego z wszystkich stron wnętrza, zbyt „mocno” potraktowałem zieleń porastającą wzgórza rozłożone na wschód od ruin. Ale szybko zorientowałem się, iż główny urok kościoła w Paulinzelli polega na otwartości na otaczający Świat jego wnętrza. Próbując to naprawić (posługując się nadal wyłącznie czarnymi kreskami)   „rozjaśniłem  zarówno zachowane z dawnego kościoła fragmenty jak i otaczający krajobraz w nadziei, że lepiej to odda rzeczywistość. Szkoda, że w Paulinzelli od stuleci nie odprawia się Mszy. Wystarczyłoby nakryć lekką przeszkloną konstrukcją wnętrze i otrzymać kościół o absolutnie niepowtarzalnej atmosferze …Otwarty. Rozumiejąc to pojęcie i. dosłownie i w przenośni… Podobno w roku 1817 odwiedził ruiny Johann Wolfgang von Goethe. Nie słyszałem jednak, by przyniosło to jakiś znaczący efekt. A szkoda…